Zimową porą należy się ciepło ubierać. Najlepiej nadają się do tego rękawiczki, czapki, kurtki, szaliki i... rajstopy. A kiedy w domu mieszkają dwie dziewczyny, mamy gwarancję, że tych ostatnich jest w szafie pod dostatkiem!
I to jest doskonały pretekst, żeby je przetworzyć w coś innego, pobawić się w plecionki, zawijaski, narysować nimi różne rzeczy i dać się wyobraźni ponieść daleko (przynajamniej daleko od chłodu).
Jak nam poszło i co nam wyszło? Oceńcie sami :)
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Dzieciomysły. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Dzieciomysły. Pokaż wszystkie posty
poniedziałek, 9 grudnia 2013
czwartek, 17 października 2013
Przetwarzanie
Taki nam wpadł pomysł na zabawę surowcami wtórnymi:
Potrzebne były zużyte kubeczki, plastelina, trochę brokatu, kapsle, kartka, taśma klejąca, pisak. Każdy torcik/stworek miał swoje imię, ale były one tak dzikie, że nim zostały zapisane zdążyły uciec z naszych ArtMaluchowych głów :)
Potrzebne były zużyte kubeczki, plastelina, trochę brokatu, kapsle, kartka, taśma klejąca, pisak. Każdy torcik/stworek miał swoje imię, ale były one tak dzikie, że nim zostały zapisane zdążyły uciec z naszych ArtMaluchowych głów :)
środa, 10 lipca 2013
Telewizja nowej generacji
niedziela, 16 czerwca 2013
Wodna Masa Krytyczna tuż, tuż, a w tym czasie...
Spływ w wannie. Potrzebne opakowanie po soczku, słomki, kawałek butelki plastikowej i taśma klejąca. I jest ubaw.
fot. Agnieszka Fiejka |
A w plenerze można tu
for. Agnieszka Fiejka |
:)
poniedziałek, 11 marca 2013
Sufitowa magia
Wieczorami, gdy jest ciemno i oczka nie chcą wędrować śladami kredek, można pobawić się w łapanie światła.
Wystarczą do tego : stojąca lampka i kilka ażurowych przedmiotów (u nas najlepiej sprawdzają się sitka kuchenne i durszlaki). Małe rączki czarują, wzory biegają po suficie a w domu panuje magiczna atmosfera.
Zabawa jest prosta i wymagająca niewielkich nakładów.
Polecamy, zapraszamy!
Wystarczą do tego : stojąca lampka i kilka ażurowych przedmiotów (u nas najlepiej sprawdzają się sitka kuchenne i durszlaki). Małe rączki czarują, wzory biegają po suficie a w domu panuje magiczna atmosfera.
Zabawa jest prosta i wymagająca niewielkich nakładów.
Polecamy, zapraszamy!
fot. Agnieszka Fiejka |
czwartek, 28 lutego 2013
Kartka dziecioprzepuszczalna
Kiedy się nudzi i kiedy nie ma pomysłu na wielkie realizacje, kiedy nie chce się babrać farbami albo rodzice zabraniają malować, zawsze można zrobić coś za pomocą nożyczek, ołówka i kartki.
Najpierw należy przygotować kartkę tak:
Wygląda mało ciekawie? A uwierzycie, że przez tę małą dziurkę w kartce przeciśnie się nawet największe dziecko? Zobaczcie:
Ale to jeszcze nie koniec...
To już koniec! Całe dziecko przelazło przez kartkę papieru. Zapraszamy do zabawy :)
Autorem pomysłu jest ArtMaluch!
Najpierw należy przygotować kartkę tak:
Wygląda mało ciekawie? A uwierzycie, że przez tę małą dziurkę w kartce przeciśnie się nawet największe dziecko? Zobaczcie:
Ale to jeszcze nie koniec...
fot. Agnieszka Fiejka |
To już koniec! Całe dziecko przelazło przez kartkę papieru. Zapraszamy do zabawy :)
Autorem pomysłu jest ArtMaluch!
poniedziałek, 25 lutego 2013
Robotyka prozdrowotna
Nasz świat artystyczny został ostatnio przyćmiony przez serię ataków wirusów i bakterii. Poległa prawie cała Artplaneta. Trzeba było coś zaradzić na tę zarazę. Szukaliśmy zaczarowanych ołówków, ale ich nie znaleźliśmy! Co robić, co robić?! Szukaliśmy w panice ratunku i... okazało się, że jest tylko jedna dziedzina naukowa, która w tej walce nam dopomoże - ROBOTYKA małego plastyka!
Szybka edukacja tu:
( w różnych częściach Grodu Kraka można napotkać takie ciekawe szkolenia, m.in. tu Robotowo albo tu Warsztat Robotów oraz w wielu, wielu innych miejscach).
Gdy ArtMaluch się wyszkolił zaczął przegrzebywać rzeczy (rozrzucając je, mimo lamentów mamy, na wszystkie strony) i stwierdził, że tym razem pomogą nam tylko surowce wtórne!
I oto został stworzony domowy Robot antybakteryjny:
Wszyscy natychmiast zostaliśmy uleczeni i oglądnęliśmy sobie z tej okazji film:
Zakatarzonym i przeziębionym polecamy taką metodę leczenia! Pamiętacie jeszcze ten film?
Szybka edukacja tu:
fot. Agnieszka Fiejka |
Gdy ArtMaluch się wyszkolił zaczął przegrzebywać rzeczy (rozrzucając je, mimo lamentów mamy, na wszystkie strony) i stwierdził, że tym razem pomogą nam tylko surowce wtórne!
I oto został stworzony domowy Robot antybakteryjny:
fot. Agnieszka Fiejka |
Wszyscy natychmiast zostaliśmy uleczeni i oglądnęliśmy sobie z tej okazji film:
Zakatarzonym i przeziębionym polecamy taką metodę leczenia! Pamiętacie jeszcze ten film?
czwartek, 21 lutego 2013
Radio, radijo, dijo, ijo
Czy znacie Radio Bajka? Jeśli nie, to poznajcie, bo warto!
W Krakowie odbierzecie sygnał w częstotliwości 95.2 MHz, a w Warszawie 87.8 MHz.
Radio nas bawi, uczy, opowiada bajki, śpiewa piosenki, radzi i rozśmiesza. Uwielbiamy Kulfona i Monikę, Pana Słóweczko i Brzechwę w interpretacji Pana Kleksa ;)
A wyobraźnia działa, kiedy uszko ArtMalucha jest nakarmione takimi smakołykami. Co się wtedy dzieje?
Powstaje własne, bardzo osobiste radio, w dodatku z przewodem prosto w okolice "ucha malucha"!
Co Wy na to? Jak myślicie, co nadaje takie radio? ;)
Komentujcie i lajkujcie, jeśli Wam się podoba to, co robimy - to zagrzewa do działań. Polecamy się! :)
W Krakowie odbierzecie sygnał w częstotliwości 95.2 MHz, a w Warszawie 87.8 MHz.
Radio nas bawi, uczy, opowiada bajki, śpiewa piosenki, radzi i rozśmiesza. Uwielbiamy Kulfona i Monikę, Pana Słóweczko i Brzechwę w interpretacji Pana Kleksa ;)
A wyobraźnia działa, kiedy uszko ArtMalucha jest nakarmione takimi smakołykami. Co się wtedy dzieje?
fot. Agnieszka Fiejka |
Powstaje własne, bardzo osobiste radio, w dodatku z przewodem prosto w okolice "ucha malucha"!
Co Wy na to? Jak myślicie, co nadaje takie radio? ;)
Komentujcie i lajkujcie, jeśli Wam się podoba to, co robimy - to zagrzewa do działań. Polecamy się! :)
piątek, 8 lutego 2013
Życie zaczyna się po odpadnięciu
Czasem nawet uplastycznione dziecko drze kolanami po ziemi. Właściwie to często. Te dziury się powiększają, mamy w pocie czoła naszywają łaty (bo te prasowane odpadają przy pierwszym wślizgu między przedpokojem a salonem), ale te łaty też są do zdarcia! I dziecko je zdziera przekraczając kolejną granicę życiową. Ale ArtMaluch ma sumienie i dlatego nadaje łacie nowe życie - życie Misia Łatoprzytulaka! (z którym śpi, dopóki Miś nie zostanie zagubiony na zawsze poprzez wpadnięcie za łóżko).
Powitajmy go:
Powitajmy go:
Łatoprzytulak
piątek, 1 lutego 2013
Ładnie podane lepiej smakuje
środa, 9 stycznia 2013
Kiedy kąpiel jest zbyt nudna
Częścią naszego blogowania jest podpatrywanie pomysłów plastycznych dzieci - oto jeden z nich, pomysłowy Gugulek wykorzystał rolkę po papierze toaletowym w taki sposób:
fot. Agnieszka Fiejka |
Subskrybuj:
Posty (Atom)